Kuchnia hiszpańska w podróży

Nasze podróże to nie tylko zwiedzanie miast, podziwianie zabytków czy plażowanie. Zawsze chcemy poznać lokalną kulturę, zwyczaje a także kuchnię. Spróbować potraw które mimo tzw. totalnej wioski nadal nie są powszechnie znane. Albo po prostu takich, które „należy” w danym miejscu spożyć.
Czy kuchnia hiszpańska w podróży przypadła nam do gustu? Co naszym zdaniem należy zjeść i czy nam smakowało.

Historia hiszpańskich potraw

Historia hiszpańskiej kuchni jest tak stara jak historia samej Hiszpanii. Sięga czasów antycznych, kiedy to tymi terenami władali Fenicjanie, Kartagińczycy i Rzymianie. Już wtedy w diecie tubylców pojawiły się używane do dzisiaj wino, oliwki czy sosy i ser.
Później przyszło panowanie mauretańskie, które trwało ponad 700 lat. Wywarło to swoje piętno nie tylko na architekturze (np. Alkazaba w Sewilli) ale także na lokalnej kuchni.

Mimo, że chrześcijańscy królowie przegonili Maurów a muzułmańska religia nie zdominowała Hiszpanii, to arabskie kulinaria zostały tu na zawsze. W okresie mauretańskim pojawiły się przyprawy takie jak szafran, kminek i kolendra. Do tego ryż, migdały i owoce cytrusowe. W tym samym czasie w chrześcijańskiej części kraju pojawiła się tradycja jedzenia wieprzowego mięsa i ryb. Po zjednoczeniu wszystkie te kulinarne tradycje się przemieszały.

Kolejny etap to wyprawy hiszpańskich podróżników i konkwistadorów. To dzięki nim w kuchni hiszpańskiej i nie tylko pojawiły się pomidory, ziemniaki, papryka, kukurydza, wanilia czy kakao.
Jeżeli do tego dodacie jeszcze wpływy kuchni francuskiej i angielskiej to same te fakty muszą wywołać szybsze wytwarzanie się kwasów żołądkowych. I jak widać kuchnia hiszpańska jest warta poznania w podróży. Przy czym rożne potrawy popularne są w różnych regionach:

  • Andaluzja: Tapas, owoce morza, słodycze z migdałów, mięsa z rożna, sosy z kminkiem lub szafranem. Znana jest także z gazpacho (chłodnik pomidorowy), espetos de sardinas (smażone sardynki na patyku).
  • Walencja: Ryż, mięso, warzywa, pallea, fideui (wersji paelli z makaronem) i inne potrawy na bazie ryżu. 
  • Kastylia i León: jednogarnkowe potrawy z fasoli lub grochu, szynki iberyjskiej i kiełbasy. 
  • Madryt: Cocido madrileño (ciocieryca duszona z mięsem) i tradycyjne tapas. 
  • Hiszpania północno-zachodnia: Ryby, owoce morza, ziemniaki, dania z mąki. 

Kuchnia hiszpańska w podróży – subiektywnie

Jak wspominaliśmy wcześniej, nasze podróże to również próbowanie rożnych potraw. Mamy odmienne gusty. Potraw bardzo rybnych nie ruszy Ania, a wszelkimi sałatkami „gardzi” Bogdan. Mimo tego spróbowaliśmy niejednego hiszpańskiego specjału. Niektóre z nich są wręcz obowiązkowe jak tapasy czy churros.

W Hiszpanii jedzenie na ulicy jest tak popularne, że trudno przejść obok tego obojętnie. Kafejki, bary i restauracje czynne są od samego rana aż do późnej nocy. I co ciekawe prawie stale ktoś siedzi przy stoliku a w niektórych mementach dnia nie można znaleźć miejsca.

Nasz filmik na Youtube o arenie do walk byków w Alicante

strona główna –>