Leczenie za granicą NFZ

Jakie prawa przysługują osobom którym niezbędna jest pomoc medyczna, w czasie kiedy przebywają za granicą? Jak wygląda pomoc i leczenie za granicą, NFZ i refundacja takiego leczenia. Czy na terenie UE przysługują nam więcej niż w innych krajach?

Wyjazd za granice – jak się zabezpieczyć?

Kiedy wyjeżdżamy za granicę, nawet jeżeli jesteśmy okazem zdrowia, powinniśmy podjąć odpowiednie kroki aby uniknąć przykrych niespodzianek związanych z chorobą albo nie daj Boże wypadkiem.

Najprostsze działanie to wystąpienie do NFZ o wydanie karty EKUZ która poświadcza nasze ubezpieczenie. Można to zrobić np. przez portal pacjenta, wydanie karty nie wymaga specjalnych formalności i jest bezpłatne.
Osoby pracujące otrzymują EKUZ na 3 lata, renciści na 1,5 roku a emeryci na 10 lat.
Karta zapewnia leczenie za granicą, w ramach publicznej opieki zdrowotnej danego kraju.

Czyli jakieś leczenie jest objęte refundacją NFZ w Polsce, nie musi być objęte w innym kraju europejskim. Kryteria udzielania świadczeń w poszczególnych krajach można sprawdzić na rządowej stronie NFZ–>.
Dodatkowo przysługuje nam pełna opieka w przypadku nagłej choroby lub wypadku. Nawet jeżeli w normalnym trybie leczenie takie wymagało by dodatkowej zgody polskiego NFZ.
Oczywiście nasz kochany fundusz nie refunduje leczenia eksperymentalnego i wszystkiego co nie należy do świadczeń refundowanych w Polsce.
Niestety wszystkie te usługi medyczne przysługują turystom polskim którzy znajdują się na terenie krajów UE lub EFTA. Dużo gorzej wygląda sprawa leczenia w innych krajach.

Co kiedy nie mamy karty EKUZ?

Należy pamiętać, że nawet jeżeli mamy kartę EKUZ, NFZ pokrywa tylko koszty podstawowej opieki zdrowotnej. W niektórych przypadkach nawet posiadacze karty muszą zapłacić za usługę i dopiero po powrocie do kraju ubiegać się o refundację. Jeżeli chodzi o inne usługi medyczne w krajach unii, w każdym z nich obowiązują inne zasady. Można się z nimi zapoznać na stronie NFZ–> gdzie każdy kraj jest oddzielnie opisany.
Jak się okazuje, od każdej reguły są wyjątki i istnieje możliwość ubiegania się o zwrot kosztów, niektórych zabiegów wykonanych za granicą a nie objętych podstawową opieką.
Najważniejsze jest jednak to, że kiedy wyjeżdżamy do większości europejskich krajów możemy czuć się bezpiecznie. Nie zostaniemy bez opieki.

Leczenie za granicą – kraje które nie leżą w granicach UE

Sprawa odpłatności bardzo komplikuje się kiedy wyjeżdżamy do krajów nie należących do UE ani do EFTA. Tam już żaden NFZ nas nie ochroni. I niech nikomu nie przyjdzie do głowy podróżować po świecie bez wykupionego odpowiedniego ubezpieczenia. Jeżeli stać cie na wyjazd do odległego kraju, to stać cię również na to by kupić bezpieczeństwo.
Jak można przeczytać na blogu Ameryka i ja, zwykła wizyta u lekarza w USA może kosztować kilkaset dolarów a za operacje usunięcia woreczka żółciowego zapłacimy ponad 25 tysięcy dolarów.

Kup ubezpieczenie a mimo to miej ze sobą gotówkę

Zasady leczenia w każdym kraju są inne. Szczególnie jeżeli turysta to tramp 50 plus to należy zabezpieczyć się przed niemiłymi niespodziankami. Nawet jeżeli wyjazd jest krótki i nic nie świadczy o tym, że zdrowie może się pogorszyć, nie ma żadnych gwarancji na to, że w najbliższych dniach, choroba nie rzuci się na swoją ofiarę.

Za usługi medyczne, nawet jeżeli dotyczą pomocy doraźnej, i mamy wykupione ubezpieczenie, musimy zapłacić gotówką. Dopiero po powrocie do kraju możemy oczekiwać zwrotu kosztów. Oczywiście trzeba przedstawić odpowiednie dokumenty i rachunki.
Np. kiedy wyjeżdżamy do tak popularnego Egiptu, choroba jest prawie pewna ze względu na faraonkę. Za wizytę lekarza zapłacimy ok 40€ ale najczęściej wystarczy konsultacja z bardzo pomocnym aptekarzem.

Bardzo podobnie ma się sytuacja w Maroku czy Tunezji. Warto zaznaczyć, że prywatna służba medyczna w tych krajach stoi na bardzo wysokim poziomie i nie należy się obawiać pomocy lekarza. Problemem może być bariera językowa, szczególnie w przypadku bardziej skomplikowanych sytuacji.

Nie będziemy tutaj reklamować żadnych towarzystw ubezpieczeniowych. Każdy sam musi poszukać odpowiedniej asekuracji. Dobrze rozważcie stosunek jakości do ceny. Nie wybierajcie tej najtańszej, najbardziej okrojonej oferty. Z drugiej strony, nie zawsze drożej znaczy lepiej.
Dużo zdrowia życzymy wszystkim podróżującym.

strona główna –>