Kudowa Zdrój na weekend

Kudowa Zdrój na weekend? Czy w ogóle warto zaglądać do tego uroczego miasta tylko na 2 lub 3 dni? Jeżeli jedziecie na leczenie to z pewnością nie. Trzy dni w uzdrowisku niczego nie zmienią w Waszym zdrowiu. Jednak jeżeli chcecie tylko miło spędzić czas i coś zobaczyć… to musicie się sprężać, bo atrakcji jest troszeczkę.

Kudowa Zdrój atrakcje

Kudowa to przede wszystkim miasto zdrojowe. Na ulicach wielu kuracjuszy, którzy przybyli tutaj, aby odbyć turnusy lecznicze w sanatoriach. W każdym zdroju najważniejsze są źródła a tym samy pijalnia wód. W związku z tym i w Kudowie centralnym punktem miasta jest park zdrojowy, w którym znajduje się budynek z pijalnią.

Wstęp do budynku jest bezpłatny, jednak za dostęp do źródeł Śniadecki i Marchlewski trzeba wnieść drobną opłatę. Jeżeli nie macie kubeczka, też można go kupić na miejscu.
Minerały zawarte w tych wodach wykorzystywane są przede wszystkim w leczeniu serca (niestety tylko tych czysto fizycznych dolegliwości), układu krwionośnego, wyczerpania, anemii i nerwicy.

Do Kudowy przyjeżdża na leczenie wielu kuracjuszy, stąd w pobliżu pijalni dwa szpitale zdrojowe: Polonia i Zameczek. Nieopodal Aquapark, który aquaparkiem jest raczej tylko z nazwy, to po prostu basem z kilkoma atrakcjami jakich wiele w polskich miastach.
Wracamy do parku, mijamy sanatoria, pijalnie wód.

W budynkach parkowych oprócz Muzeum Minerałów, restauracji i sklepu z pamiątkami, blisko siebie dwie groty solne – Solna i w Zakładzie Przyrodoleczniczym III. . Godzinny seans w takim miejscu to podobno odpowiednik trzydniowego pobytu nad morzem.
W dalszej części parku, bezpłatne źródło wody mineralnej K-200, zadaszone, ławeczki, można przysiąść i delektować się minerałami zawartymi w zimnej wodzie… temperatura powietrza ok. 5 stopni. Nie chce się nam pić !

Na zachodnim krańcu parku piękny staw… niestety w nieustającym remoncie, na dodatek służący jako narzędzie w walce politycznej lokalnych władz.

Parkowa Góra w Kudowie Zdrój

Przez zbocze i szczyt Parkowej Góry (450 m) przebiega zielony szlak, którym dotrzecie na drugą stronę do dzielnicy Czermna, gdzie znajduje się m.in. Kaplica Czaszek, czy Szlak Ginących Zawodów.
Wejścia na górę, na której zakochani napotkają Altanę Miłości, strzeże „groźny” Leśny Lud.

Kaplica Czaszek

Kaplica Czaszek w Kudowie Zdrój to temat, któremu z pewnością należy poświęcić odrębny akapit. Musicie też poświęcić mu trochę czasu. W sezonie podobno na wejście czeka się 1,5 godziny. My byliśmy w listopadzie i z tego powodu weszliśmy od razu, a w kaplicy towarzyszył nam tylko przewodnik.

Wewnątrz kaplicy nie wolno robić zdjęć, ale bez problemu znajdziecie je w necie. Fotki jednak absolutnie nie oddają klimatu tego miejsca, które wyłożone jest prawdziwymi ludzkimi kośćmi i czaszkami.

Kaplica znajduje się w dzielnicy Czermna, po drugiej stronie Parkowej Góry. Zdrowi mogą pomaszerować, zaliczając niezbyt wysoki szczyt, a mniej sprawni dojadą tam ulicą T. Kościuszki. Parking przy samej kaplicy jest w sezonie płatny 10 zł. Wejście do kaplicy 10 dorośli, 8 emeryci i renciści, 5 złotych dzieci. Uwaga: Płatność tylko gotówką. Aktualne ceny i godziny otwarcia Kaplicy Czaszek znajdują się na stronie parafii św. Bartłomieja.
Warto poznać historię tego miejsca i zobaczyć wnętrze kaplicy. Prosimy, nie głaskajcie tych biednych czaszek.

W pobliżu znajduje się Szlak Ginących Zawodów, ale nie byliśmy i nie widzieliśmy

Inne ciekawe miejsca w okolicy Kudowy Zdrój

Okolice Kudowy, jak i cały Dolny Śląsk, pełne są atrakcji, dlatego nie sposób obejrzeć wszystko na raz. Niektóre z nich można zobaczyć po drodze, jadąc do albo z Kudowy. Podróżując drogą nr 8, odwiedzić można takie miejsca jak Zamek Homole i Duszniki Zdrój. Szczególnej uwadze polecamy miejscowość Bardo z uroczymi uliczkami i Bazyliką Mniejszą Nawiedzenia NMP.
Jadąc drogą 387 (droga stu zakrętów), dotrzeć możemy do skalnych tworów jak Białe Skały, Skalne Bastiony oraz Fort Karola w PN Gór Stołowych. Ponadto Park Dinozaurów w Karłowie, Wodospady Pośny a w trochę większej odległości Bazylika Nawiedzenia NMP w Wambierzycach.

Kilka atrakcyjnych miejsc jest w bezpośrednim sąsiedztwie Kudowy Zdrój. Zarówno Szczeliniec Wielki, jak i Błędne Skały, do których można z miasta dojść pieszo (jeżeli ktoś ma ochotę), odwiedziliśmy już kiedyś wcześniej. Warto, jednak zwiedzanie wymaga trochę sprawności fizycznej, wiec nie dla każdego niestety.

Niezła wymienianka. Zapomnijcie o tym, że można to ogarnąć w 2,3 dni, nawet jeżeli jesteście w pełni sprawni.

Kudowa Zdrój na weekend – jedzenie

Nie da się za dużo powiedzieć o jedzeniu, kiedy jest się gdzieś raptem 2 dni, szczególnie jesienią, kiedy zwiedzanie ogródków piwnych jest niemożliwe.
Obok basenu niepozorna restauracja gruzińska o bardzo niegruzińskiej nazwie Szmaragdowa. Można tutaj spróbować specjałów z odległego kraju w dość przystępnych cenach. Polecamy także odwiedzenie baru restaurANKA, specjalizującego się w domowych obiadach.
Jeżeli chcecie sami sobie coś przygotować, to w mieście jest wiele sklepów oraz hipermarkety obybydwu najbardziej popularnych sieci.

Kudowa Zdrój na weekend to bardzo dobry pomysł na wypad, oderwanie się od codzienności. Jednak jeżeli chcielibyście zobaczyć wszystkie atrakcje w mieście i okolicy, to w tak krótkim czasie nie da się tego ogarnąć. Trzeba tutaj przyjechać na wakacje… albo na turnus.

Aktualne informacje na temat wydarzeń w mieście znajdziecie na stronie: magicznakudowa.pl

strona główna –>