Słoweński Maribor leży na turystycznej drodze z Polski do Chorwacji. Był dla nas przystankiem, kiedy przemierzaliśmy trasę na wybrzeże Adriatyku. Czy warto się tutaj zatrzymać? Dowiedz się, co warto tutaj zobaczyć i ile czasu potrzeba by zwiedzić najważniejsze atrakcje Mariboru.
Co warto zobaczyć w Mariborze
Kiedy wybieracie Maribor jako przystanek na drodze do Chorwacji, to naprawdę warto poświęcić kilka godzin na zwiedzenie miasta. Szczególnie że większość rzeczy wartych zobaczenia znajduje się na starym mieście, na północnym brzegu Drawy. Wystarczy wybrać się tutaj np. na śniadanie i kawę przed dalszą drogą. Poza tym można obejrzeć coś ciekawego.
Widać, że zabytki w Mariborze są odnawiane, przez to sprawiają bardzo miłe wrażenie dla oka. Ta część miasta, którą obejrzeliśmy, była bardzo zadbana, a piesze poruszanie nie sprawiało nam żadnych trudności.
- Rynek główny z ratuszem, kościołem św. Alojza i okazałą kolumną wotywną
- Bulwar wzdłuż Drawy – Vojasniśka ulica, Pristan, z widokiem na Most Główny, Wieża Sądowa
- Rynek Wolności z przedziwnym pomnikiem NOB i bardzo ciekawym kościołem franciszkańskim
- Rynek Slomška z pomikiem biskupa, katedrą, zabytkowym teatrem i przede wszystkim niezwykłym budynkiem poczty
- Targ Żydowski z synagogą, wieżą i fragmentami murów starego miasta
Wszystkie te miejsca możecie zobaczyć podczas kilkudziesięciominutowego spaceru. Bez oddalania się od centrum starego miasta.
Inne atrakcje w mieście i okolicy
Jeżeli postanowiliście zostać w Mariborze trochę dłużej, to polecamy wam kilka miejsc, atrakcji, które warto odwiedzić.
- Gondolowa kolejka, która wjeżdża na górę Pohorje – z góry widok na całe miasto i dolinę Dravy
- Rejs rzeką Drava – widok z łódki na nabrzeże, architekturę i przyrodę miasta
- Zwiedzanie zamku i Katedry w Mariborze
Osoby bardziej sprawne mogą pokusić się spacery i marsze po wzniesieniach wokół miasta. wzniesienie Piramida, Mestni vrh i Kalvarija, pagórek Pekrska gorca i oczywiście po stokach Pohorja.
Maribor – troszkę historii
Maribor to drugie pod względem wielkości miasto w Słowenii i ważne centrum kulturalno-gospodarcze kraju. Wielkim atutem jest to, że Maribor leży przy autostradzie z Wiednia w kierunku Włoch a tym samym leży na drodze do Chorwacji.
Pierwsze wzmianki o tym miejscu pojawiły się już w 1147. W średniowieczu znajdowała się tutaj twierdza Marchburg.
Ze względu na położenie, miasto prężnie się rozwijało, a słynęło głównie z uprawy winorośli. Jedna z nich rośnie tutaj do dziś dnia i uważana jest za najstarszą winorośl na świecie. Znajdziecie ją, gdy zejdziecie na nadbrzeże.
W IV wieku miasto zostało otoczone murem, którego fragmenty ostały się do dzisiaj i zobaczyliśmy je… a jakże, nad brzegiem Dravy.
Jak w przypadku wielu bałkańskich miejscowości historia Mariboru jest bardzo burzliwa. Przez długie lata panowali tutaj Habsburgowie. Na miasto najeżdżali Węgrzy i Turcy. Maribor leżał w granicach Austro-Węgier, Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców i Jugosławii. W 1991 roku, po tzw. Wojnie Dziesięciodniowej, kiedy to Słowenia oderwała się od Jugosławii, miasto leży w granicach tego państwa.
Niepełnosprawni turyści w Mariborze
Mimo że Maribor leży u podnóża masywu Pohorje, to oprócz kilku wzniesień, teren w mieście jest płaski. Choć niektóre są ulice pochylone.


Nie zauważyliśmy jakiś specjalnych barier architektonicznych. Na parkingu miejskim w centrum miasta były windy, trzeba się jednak orientować, gdzie chcecie wyjść.
Problemem mogą okazać się uliczki, które prowadzą na nadbrzeże. Niektóre mają dość znaczny spadek i są brukowane. Być może potrzebne będzie drobne wsparcie innych osób.
Inne ulice w starej części miasta są asfaltowe, chodniki utwardzone a teren płaski.
Pamiętajcie o noszeniu ze sobą karty EKUZ, ponieważ przysługuje wam bezpłatna opieka medyczna, taka sama jak słoweńskim obywatelom. W razie kłopotów wrzucamy namiar na Ambasadę Polski w Słowenii.
Jeżeli wybierzecie Maribor jako postój na swojej drodze do Chorwacji, to nie uciekajcie od razu. Zostańcie chociaż na śniadanie i mały spacer.
Dla tych, którzy chcą być tutaj dłużej i zobaczyć więcej, nie brakuje atrakcji.