Chorwacja to nie tylko ciche i spokojne zakątki. To także większe gwarne centra turystyczne. Czy miasto Hvar na wyspie Hvar jest takim właśnie miejscem?
Dowiedz się, jakie są nasze doświadczenia z jednodniowego wypadu do tej miejscowości. Co warto zobaczyć i gdzie pójść. Czy tak naprawdę chcielibyśmy tutaj przyjechać na wakacje?
Gdzie leży miasto Hvar i jak się tam dostać
Hvar to największe miasto na chorwackiej wyspie o tej samej nazwie. Leży na zachodnim krańcu wyspy i jest administracyjnie stolicą tego regionu.
Jeżeli jedziecie samochodem z innego miejsca na wyspie, to do miasta dotrzecie drogą 116. Natomiast promem bezpośrednio do Hvaru dopłyniecie z Korculi, ze Splitu oraz z włoskiej Ancony.
Rozkład rejsów znajdziecie na stronie: www.directferries.pl/wyspa_hvar
Tymczasem my przyjechaliśmy tutaj samochodem na jeden dzień, podczas naszych wakacji w Jelsie.
Kurort turystyczny Hvar
Hvar w rzeczywistości nie jest małą rybacką wioską. To z wielu powodów tętniący życiem turystyczny kurort. Po pierwsze to bardzo stare miasto z dobrze zachowaną starówką i twierdzą na wzgórzu. Jako drugie należy wymienić to, że w mieście znajdziecie kilka malowniczych plaż z krystalicznie czystą wodą. Po trzecie to popularny port, do którego przypływają statki wycieczkowe, promy i prywatne jachty. Poza tym miasto słynie z bujnego życia nocnego, przyjaznej atmosfery oraz licznych festiwali i wydarzeń kulturalnych.
W związku z popularnością tego miejsca znajdziecie tutaj wiele miejsc noclegowych w bardzo dużej rozpiętości cenowej. Nie brakuje tu hoteli czterogwiazdkowych i kwater o podwyższonym standardzie. Znajdziecie też mniej wyszukane pokoje i apartamenty w prywatnych domach.
Hvar na wyspie Hvar to miasto zdecydowanie dla tych, którzy lubią gwar, liczne towarzystwo oraz nocne życie. Niezbyt lubimy taki klimat, dlatego wpadliśmy tutaj tylko na jeden dzień, żeby zobaczyć miasto. A jest co zobaczyć.
Co warto zobaczyć w mieście Hvar
Oprócz dyskotek, barów i kafejek w mieście jest wiele ciekawostek, które warto choćby pobieżnie zobaczyć. Pierwsi osadnicy pojawili się tutaj grubo ponad 2 tysiące lat temu. Chociaż większość budynków pochodzi z okresu, kiedy panowali tutaj Wenecjanie (XIII- XVIII w.)
Plac św. Szczepana
Centralnym miejscem starego miasta jest Plac św. Szczepana. To duża jasna przestrzeń otoczona zabytkowymi budynkami. Na jej wschodnim krańcu znajduje się katedra, od której plac zaczerpnął swoją nazwę. Obok kościoła stoi katedralny skarbiec. Więcej o Katedrze św. Szczepana przeczytacie na końcu tekstu.
Oprócz zabytków na placu znajdziecie sklepy, restauracje, kafejki i sklepiki z pamiątkami. Warto zauważyć ostatni budynek po lewej, idąc w stronę portu. To były Arsenał, w którym od 1611 roku działa teatr, do którego mógł przyjść każdy. Działa do dziś i jest to najstarszy teatr publiczny w Europie.
Po przeciwnej stronie placu stoi Pałac Paladini, w którym bez problemu zobaczycie wpływy weneckie.
Port i promenada
Zarówno port, jak i promenada stanowią turystyczne serce miasta. Port jest malowniczo położony, otoczony historyczną zabudową oraz zielonymi wzgórzami. Cumują tutaj luksusowe łodzie i jachty, co dodaje miejscu pewnego splendoru i przyciąga miłośników żeglarstwa.
Zaś promenada, która biegnie wzdłuż portu, pełna jest małych sklepików, kafejek i restauracji.
Szczególnie wieczorem zarówno port, jak i promenada tętnią życiem.
Wzgórze zamkowe
Jedną z atrakcji turystycznych miasta jest położona na wzgórzu Twierdza Španjola. Zamek został zbudowany przez Wenecjan w XVI w. i zachował się w znakomitym stanie. Jest to atrakcja przede wszystkim dla miłośników takich budowli. My odpuściliśmy sobie zwiedzanie, bo wjechaliśmy na to wzgórze z innego powodu…. i nie zwiedliśmy się.
Ze wzgórza rozpościera się niesamowity widok na miasto i wybrzeże. Można stąd dostrzec zabudowania starego miasta i port. Przede wszystkim można zobaczyć piękną chorwacką naturę. Spokojne wody Adriatyku, dziesiątki statków i łodzi kołyszących się na wodzie i cały archipelag wysp Paklinskich.
Oprócz tego w Hvarze można się przespacerować promenadą do klasztoru franciszkanów, który sąsiaduje z bardzo popularną plażą. Stanowi to ciekawy kontrast. Piszemy o tym dalej.
Oczywiście odwiedzić trzeba sklepik z pamiątkami, wypić kawę na placu albo przy promenadzie i zrobić sobie spacer wzdłuż portu.
Inne rozrywki
Miasto Hvar na wyspie Hvar słynie między innymi z życia nocnego. Najsłynniejszym klubem jest Carpe Diem, w którym każdego wieczoru gromadzi się młodzież. Klub też urządza imprezy na plaży. Bardzo popularne są także Kiva Bar i Veneranda.
Nie skorzystaliśmy z tych dobrodziejstw. Starsi państwo chodzą wcześniej spać 🙂
Chorwacja to przede wszystkim morze i właśnie dla miłośników rejsów, w Hvarze przygotowano także wiele atrakcji.
Bardzo popularne są krótkie rejsy wokół i na wyspy Paklinskie. To archipelag małych wysepek rozsypanych w pobliżu Hvaru. Rejs można odbyć statkiem, żaglówką, motorówką. Na kilka godzin, na cały dzień, z wysiadaniem i bez. Oferowane są również rejsy do jaskiń.
Mniej sprawni w mieście Hvar
Jeżeli nie oddalacie się od centrum i okolic starego miasta, to nie napotkacie żadnych kłopotów z poruszaniem się, gdyż wszystkie powierzchnie są utwardzone i płaskie. Cała promenada aż do klasztoru franciszkanów i dalej do stadionu piłkarskiego „wypłytkowana” i płaska.
Bez problemu też przebiega droga z parkingów przy ulicy Dolac i Ive Milcicia.
Na wzgórze zamkowe można wjechać samochodem.
O tym, jak dostać się na wyspę Hvar i co jeszcze warto na niej zobaczyć, przeczytacie w naszym wpisie Wyspa Hvar w Chorwacji.
O innych naszych chorwackich doświadczeniach przeczytacie na stronie Chorwacja naszym okiem
Hvar na Wyspie Hvar dla tych bardziej ciekawskich
Katedra św. Szczepana.
Historia początków katedry niknie w mrokach przeszłości. Niektóre źródła podają, że stała tutaj już w XIII wieku. Wiadomo na pewno, że została zniszczona w 1571 roku, jeszcze przed poświęceniem, które nastąpiło w 1703. Wewnątrz kościoła znajduje się krucyfiks, który według legendy oblał się krwią w 1510 roku. Oprócz tego znajdziecie tutaj też kości św. Prospera.
To nade wszystko bardzo ciekawy budynek. Był wielokrotnie przebudowywany, a obecny kształt utrzymuje się od początku XVII wieku. Mieszają się tutaj przede wszystkim styl gotycki z renesansowym i barokowym. Nie jest zbyt bogato zdobiony, ale znajdziecie tutaj parę ciekawych elementów.
Ciekawym elementem jest także barokowa dzwonnica, którą wykonali bracia Nikola i Marko Karlic.
Wstęp do kościoła jest bezpłatny.
Klasztor franciszkanów w mieście Hvar
W bardzo malowniczych okolicznościach, tuż przy plaży Križa, położony jest franciszkański Klasztor Matki Bożej Miłosierdzia. Tuż przy kościele turyści korzystają z dobrodziejstw lata w Chorwacji. Niestety nie wszyscy umieją się zachować w takiej sytuacji i paradują w stroju także po terenie należącym do klasztoru.
Klasztor, jak to klasztor, nie należy do budowli szczególnie bogato zdobionych. Mimo to, a może właśnie dlatego wart jest odwiedzenia. Surowe mury, skromne wnętrza dające ochłodę podczas upału, sprzyjają chwili spokoju i zadumy.
Dawniej stała tutaj kaplica. W 1465 rozpoczęto budowę kościoła ze środków podarowanych przez oficerów galer weneckich. Mimo, że został spalony przez piratów w 1571 roku, do dziś zachowało się oryginalne sklepienie i rozeta z płaskorzeźbą Matki Bożej.
Najcenniejszym zabytkiem w kościele jest obraz autorstwa Jakova de Ponte Bassano. Przedstawia Jezusa na krzyżu w towarzystwie Matki Boskiej, kilku świętych i legionisty.
Więcej informacji o klasztorze i zakonnikach w Chorwacji znajdziecie na stronie ofm-sv-jeronim.hr