Lubimy zwiedzać miejsca, które mają dusze. Miejsca, które nie mają swojego odpowiednika nigdzie na świecie. Matera – miasto wykute w skale na pewno jest takim niezwykłym miejscem. Ma niesamowicie ciekawą, a zarazem smutną historię, co tylko dodaje uroku temu miastu, które dziś przeżywa rozkwit z powodu najazdu turystów. W tym nas.

Matera leży na południu Włoch w regionie Basilicata, który sąsiaduje z bardzo popularną Apulią. Tym samym dociera tutaj wielu turystów zwiedzających okolice Bari. My też dotarliśmy tutaj z Bari.
Sassi di Matera – dzielnice jaskiniowe
Głównym magnesem przyciągającym turystów do Matery są oczywiście Sassi – starożytne dzielnice jaskiniowe. Wiele domów ma frontową część murowaną z kamienia i wnętrze wykute w skale.
Są dwie główne części: Sasso Barisano i Sasso Caveoso. Nie mając przewodnika trudno określić gdzie która się znajduje. My właśnie przyjęliśmy metodę zwiedzania „na zagubionego” i wygląda na to, że udało nam się zobaczyć wszystko, co ważne w tym mieście. Choć troszkę kluczyliśmy.
A tak naprawdę najważniejszy jest klimat tego miejsca, który czuć na każdym kroku.


Przemierzając dziesiątki uliczek i schodów oplatających miasto, mozolnie wspinaliśmy się na górę. Przez całą drogę robiąc zdjęcie za zdjęciem. Nigdy wcześniej przecież nie byliśmy w takim miejscu.
To niesamowite, ale ludzie żyli tu w jaskiniach przez tysiące lat, aż do lat 50. XX wieku, kiedy zostali siłą przesiedleni. Matera przez te wszystkie lata zmagała się z biedą, chorobami i złą sławą. Jeszcze w połowie XX wieku była kojarzona z ubóstwem i zaniedbaniem, a jej mieszkańcy żyli w skrajnie złych warunkach sanitarnych, co prowadziło do wysokiej śmiertelności niemowląt. To właśnie ten okres sprawił, że Matera była postrzegana jako „hańba Włoch”.
Szczęśliwie ten okres minął, a my natomiast mogliśmy cieszyć się niesamowitymi widokami. Co więcej, wiele tych miejsc zostało zagospodarowanych tak, by można było świadczyć w nich usługi restauracyjne i hotelowe. My skusiliśmy się tylko na obiad i lody.



Kościoły w Materze
Włochy zasadniczo słyną z dużej ilości kościołów, a w Materze jest wręcz „kościołowe zagęszczenie”. Znajdziecie je na każdym kroku. Nie ma czasu, żeby wejść do każdego, czy nawet się na dłużej przy nim zatrzymać. Są jednak takie, które zasługują na szczególną uwagę:
Church of Saint Mary of Idris
Kościół Santa Maria De Idris stoi na wzgórzu i składa się z dwóch części: murowanej, a także części wykutej w skale. W krypcie zachowały się freski malowane bezpośrednio na nierównych ścianach skalnych.
Ze wzgórza rozpościera się niezwykły widok na miasto i okolicę, w tym na wąwóz Gravina. Ten sam, który spotkaliśmy zwiedzając później miasteczko Gravina.
Wstęp do wnętrza kościoła jest płatny.
Chiesa di San Pietro Caveoso
Kościół stoi u podnóża Montirone na którym stoi Santa Maria De Idris, przy placu San Pietro Caveoso. Łatwo tutaj dotrzeć, nawet samochodem (uprzywilejowani). Wnętrze nie robi jakiegoś ogromnego wrażenia, ale posłużyło nam jako chwilowe schronienie przed upałem.
Z placu widok na kanion i na panoramę miasta.



Chiesa del Purgatorio – „kościół czyśćca”
Chociaż Matera to miasto wykute w skale, ten kościół znajdujemy troszkę na skraju „jaskiniowej” części miasta. Dużo mniej w klimacie Matery, ale i tak wart zobaczenia. Szczególnie ze względu na bogato zdobioną fasadę i barokowe wnętrze.
W środku znajdziecie niezwykłe organy z końca XVIII wieku, które w niezmienionym stanie działają do dziś.
Katedra Matery (Cattedrale di Santa Maria della Bruna e Sant’Eustachio).
Nad miastem góruje katedra, która stanowi centralny punkt miasta. Choć nie ma ona nic wspólnego z jaskiniami, to zdecydowanie warto tutaj dotrzeć. Żeby obejrzeć wnętrze, trzeba kupić bilet do przyległego muzeum.



Budowę kościoła ukończono w 1270 roku i jego elewacja właściwie w niezmienionej formie przetrwała do dziś. Wnętrze jest barokowe, a wręcz bardzo barokowe. Zobaczyliśmy tam aż 12 bogatych ołtarzy, wiele zdobień, stiuków i niesamowitych fresków.
Jak się okazało, warto tutaj dotrzeć z jeszcze jednego powodu. Z placu przed kościołem rozciąga się wspaniały widok na zabudowania i labirynt uliczek Matery.


widok z placu przed katedrą
Matera miasto wykute w skale – życie w Jaskini
Matera to przede wszystkim domy z kamienia i wykute w skale. Aby w pełni zrozumieć to miasto, koniecznie odwiedź Casa Grotta di Vico Solitario. To odtworzony dom-jaskinia, który pokazuje, jak wyglądało życie w Sassi. W jakich warunkach mieszkali ludzie i to wcale nie tak dawno.
To lekcja historii oraz przypomnienie o ludzkiej zaradności i zdolności adaptacji. Chociaż z drugiej strony można w pełni zrozumieć, dlaczego określenie „Hańba Włoch” jest tak prawdziwe.
Można też przejść na drugą stronę wąwozu i tam zobaczyć prehistoryczne jaskinie, w których początkowo żyli mieszkańcy Matery. Zobaczycie także miasto z innej perspektywy. Jest to jednak wycieczka dla tych bardziej sprawnych. A propos…
Mniej sprawni w Materze
Zwiedzanie miasta przez osoby starsze i mniej sprawne, prawdę mówiąc może być sporym wyzwaniem. Położone jest na wzgórzu, wiec różnego rodzaju schodów jest co niemiara.
Można sobie odpuścić ciasne uliczki i przemieszczać się tylko ulicami. Są wyłożone dużymi, kamiennymi płytami wiec można po nich się poruszać nawet na wózku.
Istnieje możliwość wjechania samochodem do ściśle turystycznej części miasta, ale trzeba spełnić kilka warunków:

- Musisz posiadać europejską kartę parkingową dla osób niepełnosprawnych
- Powinieneś wysłać e-mail na adres ztl@comune.mt.it
- W zgłoszeniu musisz podać:
Numer Twojej karty parkingowej dla osób niepełnosprawnych.
Numer rejestracyjny pojazdu.
Datę i, jeśli możliwe, godzinę wjazdu.
Twoje dane osobowe.
Samochodem można dotrzeć do wielu ważnych punktów w mieście, a przede wszystkim na plac przed katedrą na szczycie góry. Jednak z powodu tłumów turystów, skomplikowanej siatki ulic i tego, że są czasem bardzo wąskie, trzeba się przygotować na małe wyzwanie.
Jak dojechać do Matery z Bari
Autobusem: Nie jest łatwo. W Bari trzeba się wybrać na dworzec Scalo, skąd musicie dojechać do miejscowości Altamura i tam przesiąść się na autobus do Matery. Rozkład jazdy na ferrovieappulolucane.it
Pociągiem: Mimo że w Materze jest stacja kolejowa i to oczywiście wykuta w skale, a w Internecie są informacje, że można dojechać pociągiem, nam nie udało się znaleźć połączeń z Bari.
Samochodem: Jeśli planujesz podróż do Matery samochodem, to znalezienie parkingu będzie sporym wyzwaniem.
Parkingi (płatne) w niewielkiej odległości od Sassi to: tuż przy dworcu kolejowym Matera Centrale przy Viale Aldo Moro i drugi przy Piazza Giacomo Matteotti.
Czy Matera już trafiła na Twoją listę podróżniczych marzeń? Podziel się w komentarzach albo na naszym profilu na FB.
Inne miejsca które odwiedziliśmy w okolicy:
- Locorotondo – urocza biała starówki na granicy świata domków Trulli
- Gravina in Puglia – bardzo stare miasteczko z niezwykłym mostem
- Przewodnik po Bari – jak się dostać do stolicy Apulii, gdzie kupić bilet, gdzie szukać rozkładu jazdy pociągów i autobusów