Wiemy, jak ważne jest planowanie podróży, zwłaszcza gdy trzeba wziąć pod uwagę dodatkowe wyzwania jak mniejsza sprawność. Dlatego dziś opisujemy Wam podróż do Alberobello, urokliwego miasteczka w Apulii, w którym spotkaliśmy bajkowe domki trulli.
Dowiedz się, czy jest to miejsce przyjazne dla każdego? Jak my sobie poradziliśmy i czy poradzą sobie inni. Przekonajmy się!

Pierwsze Kroki w Krainie Trulli
Alberobello to prawdziwy klejnot, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Kiedy po raz pierwszy zobaczyliśmy te stożkowe dachy, poczuliśmy się jak w bajce! Widzieliśmy już kilka takich budynków, kiedy odwiedziliśmy Locorotondo, jednak czegoś takiego się nie spodziewaliśmy.


Panorama Alberobello z punktu widokowego przy kościele Santa Lucia
Alberobello domki Trulli – skąd się wzięły
Prawdę mówiąc, widok tej części miasta bardzo nas zaskoczył. Skąd te domki się tutaj wzięły? Skąd taki pomysł?
Najbardziej prawdopodobna teoria mówi o tym, że w XVII wieku, a nawet wcześniej, władcy Królestwa Neapolu (do którego należał region Apulia) nakładali wysokie podatki na stałe budowle. Miejscowi hrabiowie Conversano, ówcześni właściciele ziem w rejonie Alberobello, zachęcali chłopów do osiedlania się na ich terenach. Aby uniknąć płacenia tych podatków, wpadli na sprytny pomysł: budowano domy w taki sposób, aby można je było łatwo rozebrać. Trulli, wznoszone metodą „suchego muru” (bez użycia zaprawy murarskiej). Kiedy zbliżał się poborca podatkowy, wystarczyło usunąć kamień szczytowy (kluczowy dla stabilności stożkowego dachu), a cały dach rozpadał się, pozostawiając jedynie stos kamieni. W ten sposób dom oficjalnie nie był „ukończony” i nie podlegał opodatkowaniu. Po odejściu poborcy domki szybko odbudowywano. Ten proceder trwał aż do 1797 roku, kiedy to Alberobello uzyskało status miasta królewskiego, a budowanie stało się legalne i opodatkowane.


Inna teoria głosi, że taka budowa była bardzo praktyczna. Chroniła mianowicie przed palącym słońcem, a materiały leżały dosłownie pod nogami. Nie trzeba też było też posiadać szczególnych umiejętności, by postawić w Alberobello domki trulli. W razie przeprowadzki można było łatwo dom rozebrać i postawić w nowym miejscu.
Wszystko to wygląda jak scenografia do jakiegoś filmu z cyklu Gwiezdne Wojny. Jednak jak się okazało, mieszkają tutaj ludzie na stałe. Działają restauracje, kościół, w dodatku kilka kompleksów zostało zaadaptowanych na hotele.
Poruszanie się po Miasteczku – Praktyczne Wskazówki
Jeśli tak jak my, potrzebujecie ułatwień, oto kilka naszych rad:
- Ulice Largo Martellotta i Via Indipendenza znajdują się na skraju dzielnicy Riono Monti, która jest zasadniczą części wycieczki. Dojedziecie tutaj samochodem, a w pobliżu znajdziecie nawet kilka parkingów (6-10€ gotówką za cały dzień).
- Wiele ulic i uliczek mimo pewnego pochylenia jest płaskich, pokrytych dużymi kamiennymi płytami. Można się po nich poruszać również na wózku.
- Dla tych najmniej sprawnych polecamy kurs ulicą Via Monte S. Marco, Via Monte S. Gabriele, Via Duca D’Aosta i dalej Via Monte Pertica aż do kościoła św. Antoniego.
Można wybrać kierunek odwrotny. W okolicy świątyni też znajdziecie parkingi. - Wiele małych sklepików i restauracji w trulli ma schodki przy wejściu. Są ciasne i strome. Nawet w miarę sprawne osoby mogą mieć kłopot, by się tam dostać. Czasem trzeba coś odpuścić.



Atrakcje, które warto zobaczyć
Co warto zobaczyć w Alberobello? Oczywiście same trulli! Wiele z nich to dziś urocze sklepiki z pamiątkami, restauracje czy kawiarnie.
- Kościół św. Antoniego (Chiesa a Trullo di Sant’Antonio): Wyjątkowy kościół w kształcie trullo. Nie jest autentycznie stary, ale ma swój charakter.
- Trullo Sovrano: muzeum domowe gdzie można zobaczyć wnętrza i autentyczne sprzęty. Trochę na uboczu przy Piazza Sacramento. Wstęp jest płatny 2,50€- bilety na stronie muzeum.
- Punkty widokowe, z których widać domki troszkę z góry. Przy kościele Santa Lucia i w Parku Belvedere. Są też punkty na tarasach restauracji, ale trudno się tam dostać, i z powodu tłoku, i z powodu schodów.
- Polecamy przejść się do części nad parkiem Belvedere. Łatwy teren, mniej turystów i wiele ciekawych zakątków.
No a przede wszystkim warto pokręcić się tymi uroczymi uliczkami, pooglądać pamiątki, wypić kawę i zjeść lody. Tak by zostały wspaniałe wspomnienia.


Czy Alberobello jest dla każdego?
Odpowiadając na pytanie, mówimy: TAK, ALE Z PEWNYMI ZASTRZEŻENIAMI.
Alberobello to absolutnie magiczne miejsce, które warto zobaczyć, nawet jeśli mobilność jest wyzwaniem. Nie jest to miasto w pełni dostosowane do potrzeb osób z ograniczoną sprawnością ruchową, ale z odpowiednim planowaniem, pozytywnym nastawieniem i odrobiną pomocy ze strony życzliwych ludzi, można doświadczyć jego uroku.
Kluczem jest przede wszystkim elastyczność i realistyczne podejście. Nie nastawiajcie się na zwiedzenie każdego zakamarka, ale cieszcie się tym, co jest dostępne. My wróciliśmy z Alberobello z pięknymi wspomnieniami, a przede wszystkim z poczuciem, że warto było podjąć ten trud.
Macie jakieś pytania dotyczące Alberobello lub innych miejsc? Piszcie śmiało w komentarzach! Chętnie podzielimy się naszą wiedzą o ile będziemy znali odpowiedzi na wasze pytania 🙂

Do zobaczenia na szlaku! Ania i Bogdan
Inne miejsca które zobaczyliśmy na południu Włoch:
Bari – stolica Apulii. Niesamowita starówka, kościół z relikwiami prawdziwego św. Mikołaja i grobem Królowej Bony.
Locorotondo – owalna starówka z białymi domami i niezwykłym klimatem Włoch.
Matera – miasto wykute w skale. Niezwykłe wzgórze z domami i jaskiniami w których żyli i żyją ludzie.
Gravina in Puglia – Niedocenione turystycznie miasteczko z niezwykłym kamiennym mostem
Taormina na Sycylii – starożytność w cieniu dymiącego wulkanu.